Mekare
Szefowa
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Malbork Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 02 Sty 2009 Temat postu: I Trymestr |
|
|
1 tc:
Nic się nie dzieje. Trwa ostatnia przed ciążą miesiączka. Kolejna czeka cię za ponad rok. Jeśli nie będziesz karmiła piersią, pierwszej owulacji możesz się spodziewać trzy tygodnie po porodzie. Tzw. pełne karmienie piersią (karmienie na żądanie, przy którym dziecko dobrze przybiera na wadze, bez dopajania i dokarmiania, z przerwami pomiędzy karmieniami nie dłuższymi niż sześć godzin i bez podawania smoczka) wstrzyma pierwszą owulację na co najmniej sześć miesięcy. Ale że życie to nie encyklopedia, bywa, że płodność wraca wcześniej lub znacznie później.
2 tc:
W jajnikach w specjalnych pęcherzykach dojrzewają komórki jajowe, a macica pokrywa się warstwą silnie ukrwionej błony śluzowej. Gdyby nie nastąpiło zapłodnienie, ta tkanka złuszczy się i wraz z niezapłodnionym jajeczkiem zostanie wydalona w postaci krwawienia miesięcznego.
Dla embriologa początkiem ciąży nie jest zapłodnienie, ale zagnieżdżenie zarodka w macicy. U wielu kobiet dochodzi do zapłodnienia, powstaje zygota (jednokomórkowy zaczątek nowego organizmu), komórki nadal się dzielą, ale zamiast zahaczyć się o ścianę macicy, osuwają się po niej i zostają usunięte z organizmu.
3 tc:
Pęka pęcherzyk Graafa i uwalnia dojrzałe do zapłodnienia jajeczko. Lejek jajowodu przypominający koronę ukwiału nachodzi na jajnik, a uwolnione jajeczko wstrzeliwuje się w jajowód i rozpoczyna drogę ku macicy. Gęsty śluz chroniący przez większą część cyklu wejście do macicy (zapora nie do przebycia dla plemników i szkodliwych drobnoustrojów) rozpada się w luźne pasma, pomiędzy którymi plemniki mogą się prześlizgnąć.
Następuje pierwsza selekcja - z 250 milionów plemników uwolnionych podczas ejakulacji przedostają się przez zaporę śluzową tylko te o prawidłowym kształcie główki i odpowiednim ruchu ogonka. Wyselekcjonowane plemniki gromadzą się u wejścia do macicy i czekają cztery-sześć dni na sygnał do dalszej podróży. Uczeni odkryli, że jajeczko emituje substancję chemiczną - rodzaj "wabiącego zapachu" - która uaktywnia plemniki po okresie oczekiwania. Przez kwaśne środowisko macicy plemniki przedostają się do jajowodu. Po drodze padają jak muchy i do komórki jajowej w górnej części jajowodu dociera ich niespełna tysiąc.
4 tc
Początkowo preembrion (zarodek i otaczająca go tkanka) wygląda jak zbita masa niezróżnicowanych komórek: komórki zarodka zlepione są z komórkami podtrzymującymi. Po dotarciu do macicy morula - przemianowana już na blastocystę (od greckiego blastós, czyli zawiązek, zarodek, i kystis, czyli pęcherz) - zagnieżdża się w jej ścianie. Kula komórek "zapada się do środka", nabrzmienie na dole stanie się zarodkiem, a potem płodem, pozostałe komórki stworzą worek owodniowy i woreczek żółtkowy. Worek owodniowy w końcu otoczy dziecko całkowicie, woreczek żółtkowy zaniknie, na razie - póki nie wykształci się łożysko - dostarcza dziecku pokarmu. Zarodek jest teraz szarawy i półprzezroczysty. Bez krwi i pigmentu przypomina meduzę. Jest wielkości ziarnka maku.
Teraz wreszcie zarodek będzie mógł otrzymywać więcej pokarmu umożliwiającego mu budowę tkanek i wzrost. W obrębie zarodka formują się grupy komórek układające się w trzech tzw. listkach zarodkowych, z których wykształcą się różne części ciała: z jednego listka - układ nerwowy wraz z mózgiem oraz skóra; z drugiego - układ pokarmowy, wątroba, trzustka, tarczyca; z trzeciego - szkielet, tkanka łączna, układ krwionośny, moczowo-płciowy i większość mięśni.
5 tc
Tarcza komórek zarodka zagina się i przybiera walcowaty kształt, w którym otwiera się długa szczelina. Jej brzegi powoli schodzą się i tworzą rurkę zwaną cewą nerwową, stopniowo cewa zatapia się w ciele zarodka. 2/3 tej rurki stworzy mózg. 1/3 - rdzeń kręgowy. Wady cewy nerwowej są bardzo ciężkimi wadami wrodzonymi (w Polsce występują 2-3 razy na 1000 porodów). Profilaktyka obejmuje podawanie matce kwasu foliowego przed zajściem w ciążę, a także w pierwszych trzech miesiącach.
Zmiana kształtu powoduje, że teraz niektóre komórki będą się mnożyć szybciej niż inne. Grudki komórek gromadzą się w miejscu mózgu, serca, kręgosłupa. Pod koniec piątego tygodnia zarodek ma długość 2 mm - jest wielkości pestki jabłka. Widać kulisty zawiązek głowy.
6 tc
Zarodek składa się z głowy, tułowia i ogonka, który potem zniknie wchłonięty przez obrastające go tkanki. Około 40. dnia ciąży po bokach tułowia pojawiają się zawiązki ramion, a dwa dni później - zawiązki nóg. W szóstym tygodniu zrastają się dwie rurki, które dadzą początek sercu. Serce zaczyna pompować krew, na monitorze USG można zobaczyć, jak pulsuje. Ostatecznie zamyka się kanał nerwowy dla rdzenia kręgowego, a na końcu rdzenia warstwa komórek nerwowych zagina się, a potem zamyka - z nich ukształtuje się mózg, który w momencie narodzin będzie miał 100 miliardów komórek. Z woreczka żółtkowego wyodrębniają się komórki, które stworzą zaczątek jelit i naczyń krwionośnych. Powstaje pranercze, które zaniknie zastąpione przez nerki (jego fragmenty staną się nasieniowodami chłopca).
Zarodek (a potem płód) jest zwinięty w kłębek, dlatego najczęściej podawana jest jego wielkość tzw. ciemieniowo-siedzeniowa - od czubka głowy do pupy. Tą miarą będziemy się posługiwać w naszym zestawieniu. Pod koniec szóstego tygodnia zarodek ma około 4 mm długości, jest wielkości połowy paznokcia małego palca.
7 tc
Wraz ze wzrostem głowy powstają łuki skrzelowe (naprawdę!), ale zamiast rybiego pyszczka wykształcą się z nich podniebienie, język, części szczęk i żuchwy, mięśnie twarzy. Teraz można już zobaczyć zarys twarzy maleńkiego człowieczka - zaczątki nosa, oczu i ust. Mózg pączkuje, tworząc wypustki - zalążki nerwów wzrokowych i po bokach guzowatej głowy pojawiają się dwie ciemne plamki. Wiele jeszcze czasu upłynie, zanim oczy przesuną się na przód twarzy. Wydłużają się rączki i nóżki, a na ich końcach pojawiają się płetwy, z których wykształcą się dłonie i stopy.
Zarodek podwaja swoją długość: mierzy teraz 8-10 mm, jest wielkości pastylki.
8 tc
W okolicach szyi po obu stronach pojawia się maleńki krążek. Ucho wewnętrzne (odpowiedzialne za słyszenie i zmysł równowagi) jest już rozwinięte. Ponieważ błędnik kształtuje się tak wcześnie, dziecko niemal od początku reaguje na ruch: niepokoją je gwałtowne zmiany pozycji (nie służy mu to, że uprawiasz jogging, sporty walki albo jazdę po wybojach), uspokaja - miarowy rytm (gdy maszerujesz, tańczysz, pływasz).
Z zagęszczającej się tkanki mięśniowej tworzy się szkielet, na razie chrzęstny. Pod koniec tego tygodnia zaczyna się proces kostnienia, który będzie trwał jeszcze długo po narodzinach (kręgosłup ulega całkowitemu skostnieniu dopiero u 25-latka). Wzrost kości wyznacza moment przejścia z okresu zarodkowego do płodowego. Kręgosłup ma początkowo grubość szpilki, a żebra - grubość włosa.
9 tc
Dziewczynki i chłopcy w pierwszych ośmiu tygodniach ciąży mają takie same komórki i gruczoły płciowe. W dziewiątym tygodniu u chłopców wykształcają się jądra i pęcherzyki nasienne, u dziewczynek - jajeczka, ale narządy płciowe na razie wyglądają jednakowo. Chłopcy zaczną wytwarzać plemniki dopiero w okresie dojrzewania, dziewczynki już w łonie matki są wyposażone we wszystkie niezbędne komórki jajowe. W dwudziestym tygodniu ciąży będzie ich aż 6 milionów, 2/3 obumrze przed narodzinami. Do okresu pokwitania dotrwa ich tylko 400 tysięcy, z których zaledwie promil będzie miał szansę dojrzeć w procesie owulacji i dać początek nowemu życiu.
Rozpoznawalne stają się rysy twarzy: rozwija się górna warga, pojawiają się dziurki w nosie, uwydatnia się dolna szczęka, uszy przesuwają się na boki głowy, a oczy ku przodowi twarzy. Wydłuża się szyja, ale ogromna głowa wciąż przylega do klatki piersiowej.
10 tc
Począwszy od dziesiątego tygodnia ciąży mamy już do czynienia z płodem. Wcześniej dziecko jest narażone na powstanie wad rozwojowych, teraz nie zaszkodzą mu już tak łatwo infekcje, gorączka czy lekarstwa, jest bardziej odporne na czynniki zewnętrzne.
Większość układów i narządów już się rozwinęła - płód przypomina miniaturowego człowieka. Powieki urosły i skleiły się, dziecko wygląda, jakby spało. Znikły błony między palcami rąk: widać już palce z opuszkami, dłoń ma właściwe proporcje. Palce stóp także są wolne od błon, ale jeszcze zbyt długie w stosunku do śródstopia.
Wyraźnie rozwinęły się ramiona, zaznacza się zgięcie łokcia, maluch zbliża rączki ku sobie - jak w geście modlitwy.
Zwinięte w kłębek dziecko jest wielkości śliwki węgierki (ma długość 30-40 mm), ale waży tylko tyle co ząbek czosnku - około 5 g.
11 tc
Szybko rośnie wątroba, która teraz wypełnia prawie całą jamę brzuszną. W życiu płodowym to ona wytwarza krew, potem przestawi się na produkcję żółci, przetwarzanie cukrów, magazynowanie rezerw, oczyszczanie organizmu z toksyn. Rozpychająca się wątroba zmusza organizm do sprytnego wybiegu - jelita, które nie mieszczą się w jamie brzusznej, rozwijają się w pępowinie, a gdy będzie dość miejsca, przesuną się z powrotem do brzucha. Nerki zajmują swoje miejsce przy nadnerczach.
Chłopcy dostają zastrzyk męskich hormonów z jąder, ich prącie wydłuża się i wygładza, a otwór przesuwa się na czubek penisa. Narządy płciowe dziewczynek na razie pozostają bez zmian. Za kilka tygodni guzek płciowy stanie się łechtaczką, a ze zmarszczek ukształtują się wargi sromowe.
12 tc
Zaczynają rosnąć paznokcie u rąk. Na skórze pojawiają się zawiązki cebulek włosowych, jelita kurczą się i wykonują ruchy robaczkowe, przez ich ścianę wchłaniana jest glukoza. Przysadka wytwarzać hormony. Dziecko zaczyna reagować na bodźce pochodzące z zewnątrz, np. na mocny dotyk odpowiada gwałtownym ruchem całego ciała.
Zwiększa się ilość płynu owodniowego, więc płód może swobodnie pływać. Ważące 50 g łożysko produkuje na potrzeby małego człowieka 1,5 g białek dziennie. Żaden organ dorosłego człowieka nie pracuje tak intensywnie.
Dziecko ma ponad 60 mm długości i waży 10-14 g - tyle, ile cukierek.
cyt.za stroną [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|