Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mekare
Szefowa
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Malbork Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:10, 08 Sty 2009 Temat postu: Co mozna a czego nie można w ciązy? |
|
|
Pytanie ogolne, ale jak najbardziej uzasadnione. ile ludzi tyle odpowiedzi.na pewno kazda z nas slyszala diametralnie rozne opinie na temat zachowania w czasie ciąży. mnie np. mowiono ze lampka wina nie zaszkodzi a nawet pomoże na krew i świetnie zrelaksuje przyszlą mamę , a inna osoba juz mowila ze nie wolno pic alkoholi w żadnej ilości ,nawet jednego kieliszka bo skończy się to chorobą dziecka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
apanaczi
Właśnie Poczęty
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: POZNAN Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:40, 05 Mar 2009 Temat postu: 10 rzeczy zakazanych w ciązy. |
|
|
1. Sól
Zwłaszcza w drugiej połowie ciąży jej nadmiar może zatrzymywać wodę w organizmie i powodować nieprzyjemne obrzęki nóg, rąk i twarzy. Jeśli nie ustępują one po nocnym odpoczynku, powinnaś skontaktować się z lekarzem, a ze swej diety szybko wyeliminować mocno dosalane produkty: śledzie, wędliny, konserwy, krakersy i oczywiście chipsy.
2. Surowe jajka
Dokładnie myj skorupkę jajka przed gotowaniem. Jeśli pęknie w trakcie gotowania, masz pewność, że do białka nie dostaną się żadne zanieczyszczenia. Kogel-mogel lub jajko na miękko może być zakażone salmonellą – nie jedz ich! Unikaj też produktów, do których dodaje się surowe jajko, np. kremów, a zwłaszcza tiramisu.
3. Sery pleśniowe i brie
Do tej listy dodaj też: ser feta, camembert i produkty z niepasteryzowanego mleka, np. oscypki. W ciąży odstaw je na jakiś czas, bo mogą w nich być bakterie z rodzaju listeria. Kobiety spodziewające się dziecka są około 20 razy bardziej podatne na listeriozę niż pozostali dorośli. Choroba może być przeniesiona do płodu przez łożysko, nawet jeśli u matki nie ma żadnych jej objawów, i prowadzić do przedwczesnego porodu, poronienia lub powikłań zdrowotnych u maleństwa.
4. Kolorowe napoje gazowane typu cola, mirinda, sprite
Te napoje są teraz niewskazane dla ciebie z wielu powodów: zawarty w nich dwutlenek węgla może podrażniać przewód pokarmowy, zwłaszcza gdy często sięgasz po orzeźwienie z bąbelkami. Kolorowe napoje są też sztucznie barwione i aromatyzowane. Nie ma w nich nic potrzebnego dziecku, a przy tym wcale nie gaszą pragnienia i dostarczają zdecydowanie za dużo cukru. Lepiej ich unikaj, szczególnie coli, bo jest w niej kofeina, która podnosi ciśnienie.
5. Alkohol
Niektórzy uważają, że mała ilość piwa lub wina nie zaszkodzi maleństwu. Owszem, jeśli w pierwszych tygodniach ciąży nieświadomie sięgnęłaś po alkohol, nie powinien on poważnie zaszkodzić, ponieważ natura „zabezpiecza” płód właśnie przed takimi zdarzeniami. Jednak w kolejnych tygodniach zachowaj absolutną abstynencję, bo możesz zaburzyć rozwój dziecka.
6. Befsztyk i tatar
Unikaj niedogotowanego mięsa, krwistych befsztyków oraz dań i wędlin z surowego mięsa (np. tatara, kiełbasy typu metka lub szynki parmeńskiej). Często bywają one przyczyną zakażenia toksoplazmozą matki... oraz dziecka. Mogą się w nich znajdować także drobnoustroje odpowiedzialne za listeriozę. Wędliny jedz najwyżej jeden, dwa razy w tygodniu. Wędzone produkty zawierają bowiem rakotwórcze azotany i mają dużo soli.
7. Orzeszki ziemne
Kobiety, które mają astmę, katar sienny, wypryski lub uczulenie na orzechy (albo ktoś inny w rodzinie), nie powinny jeść arachidów ani innych produktów, które je zawiera ją (niektóre oleje, masła). Dzięki temu zmniejszy się ryzyko powstania alergiiu dziecka. Być może właśnie tu należy szukać przyczyny tego, że liczba dzieci uczulonych na orzeszki w ostatnim dziesięcioleciu wzrosła aż trzykrotnie!
8. Mocna kawa
Kofeina wypłukuje z organizmu cenne witaminy i minerały, a także podnosi ciśnienie krwi. Zwłaszcza mocne espresso. Jeśli jesteś zdrowa i nie masz nadciśnienia, możesz wypijać czasem słabą, rozpuszczalną kawę z mleczkiem. Pamiętaj jednak, że twoja poranna ospałość jest w dużej mierze spowodowana działaniem hormonów (głównie na początku ciąży) a nie zapotrzebowaniem akurat na kofeinę.
9. Kolorowe ciastka z cukierni
Jeśli w diecie będzie za dużo cukrów prostych, czyli ciastek, lodów, słodkich rogalików, pozbawisz swój organizm ważnych mikroelementów, a poza tym przytyjesz zbyt wiele. Słodkości to także przyczyna powikłań, takich jak cukrzyca ciążowa, nawracające zapalenia pochwy, zatrucia żołądkowe. Zrezygnuj z tortów i tiramisu, bo są w nich surowe jajka.
10. Nieznane zioła
Niektóre zioła działają silniej niż leki! Unikaj mieszanek i herbatek. Szczególnie niebezpieczny dla ciebie jest teraz żen-szeń, rozmaryn, tymianek, chmiel i cząber, ponieważ szkodliwie działają na płód. Wystrzegaj się też moczopędnej kruszyny i aloesu, bo mogą powodować odwodnienie i przekrwienie narządów w obrębie miednicy.
Konsultacja: Iza Czajka, fizjolog żywienia.
artykuł pochodzi z "Mamo to ja"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maszka
Właśnie Poczęty
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:51, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dodałabym surowe mięso - tatar, to chyba także niewskazane w ciąży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|